www.drifttrikespoland.fora.pl

Troqq

Wiele osób z naszego forum jest jedyną osobą w swojej okolicy posiadającą taki pojazd przez co często chodzi na górki sam lub dzieląc trajka ze znajomym/znajomymi. Jak to jest z wami? Czy chodzicie na górki sami czy ze znajomymi dzielicie maszynę. Zjeżdżanie to jedno ,a co z wciąganiem maszyny na szczyt? Czy wciągacie ją ,wnosicie czy np. używacie do tego samochodu ,skutera lub innych wspomagaczy?
Zakładam ten temat do dyskusji ,bo ciekaw jestem jak to jest z wami?

Osobiście na samym początku jeździłem ze znajomym ,który przyjeżdżał skuterem i na zmianę zjeżdżaliśmy i wciągaliśmy skuterem trajka. Od dłuższego czasu jednak na górkę chodzę sam(do górki mam 150m) ,lecz w jedną stronę muszę trajkę nieść co trochę męczy. Tak samo wciąganie jej pod stromą dość górkę ,co sprawia że po 3 zjazdach jestem strasznie zmęczony i ,zależnie od humoru , idę do domu lub odpoczywam chwilkę i zjeżdżam dalej. Jak to u was? Wink

Krzysiek warsaw

w sumie to tak samo, prócz kwestii skutera. Włażę na górkę 150 metrów z trajkiem na barku Wink

ze zjazdu na zjazd mój punkt zaczęcia jazdy się obniża Razz

Instruktor

Jak ktoś się potrafi zakręcić to w chwile skombinuje sobie przyczepkę albo jakiegoś "dostawczaka" do którego wrzuci trajki. Większy problem jest z kierowca żeby śmigał za nami z górki i pod górkę.A co do głównego pytania to ja śmigam autem dostawczym, bo górki mamy nie za strome a dość długie.

maciekBP · Wysłany: Sob 13:41, 30 Mar 2013 Temat postu:

u mnie jest taki wielki minus ze prawie wszedzie jest płasko. dobra długa górka (2-3km) jest jakies 3km od domu ale brat robi WSK więc niech wiosna przyjdzie. sa jeszcze dwie górki krótkie 200m i ze słabym asfaltem chropowaty i dziurawy..